Kolejne produkty brandowane logiem Dragon Ball od Olimpu!

Dragon Ball był dla wielu z nas pierwszym zetknięciem z japońskim anime, strasznymi potworami, potężnymi bohaterami… I językiem francuskim (tak, jeśli ktoś nie pamięta, polska wersja wstępu do odcinków była oryginalnie francuska). Nie jest to dziwne, ze któraś z firm postanowiła skapitalizować na sentymentach z fanów. Konkretnie mówiąc – Olimp Nutrition

Pierwsza seria produktów okazała się sukcesem!

Zdjęcie prezentujące pierwszą serię produktów
Zdjęcie prezentujące pierwszą serię produktów (za Fanpage’em Olimp Nutrition)

Jak dobrze wiemy, Olimp nie tak dawno temu wypuścił już pierwszą serię produktów brandowaną logiem Dragon Balla. Należało do niej

  • Whey Protein Complex brandowany wizerunkiem Son-Goku
  • Redweiler brandowany wizerunkiem Vegety
  • BCAA brandowane wizerunkiem Freezera

Biorąc pod uwagę rozwój serii, możemy się domyślić że okazała się sukcesem… Czemu wcale się nie dziwimy, wiedząc jak mocno zakorzenioną w naszej świadomości jest ta seria animowanych przygód!

Co dalej?

Cóż… Nie wiemy! A przynajmniej nie mamy żadnych konkretów. Wiemy jedynie że na pewno szykuje się coś mocnego. Jakich produktów możemy się spodziewać?

Osobiście, przewidujemy że do Dragonballowej kolekcji dołączy jeden z gainerów (Profi Mass, lub Gainbolic), kreatyna (Olimp Creatine Xplode) oraz arginina (Olimp AAKG). I o ile te dwa pierwsze to nieomal pewniaki – w końcu to produkty które bardzo często wchodzą w skład podstawowej suplementacji sportowej – to trzeci produkt to sprawa otwarta. Możliwe że trafi się tam jeszcze izotonik (Iso Plus), lub jeden z produktów dotyczący aminokwasów (Amino EAA, Amininight, czy Anabolic Amino). A jeśli nie, to czujemy że i tak w niedalekiej przyszłości i te produkty zostaną włączone pod brand Dragon Balla.

Podsumowanie

Seria brandowana logiem Dragon Balla jest marketingowym strzałem w dziesiątkę. Technicznie – są to dalej te same suplementy, z ewentualnie innym dodatkiem smakowym więc sam koszt rozwoju linii jest bliski zeru. Nie oznacza to nic złego, ponieważ produkty Olimpu są znane z jakości samej w sobie! Jednak praktycznie uzyskujemy nowe produkty, które przyciągają kolejny segment klientów, jednocześnie rozwijając markę. Życzymy przy tym jak najlepszego rozwoju tej marki i idziemy ładować Ki przez kolejnym treningiem! Do usłyszenia!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *